Dwa lata od wybuchu wojny – w firmach sporo zmian, większość już nie pomaga uchodźcom
W ciągu dwóch lat od wybuchu wojny w Ukrainie w polskich firmach zaszło sporo zamian. 20 proc. przedsiębiorstw dostosowało wolne stanowiska pracy, obsadzane wcześniej przez mężczyzn, do kobiet. 23 proc. zaczęło rekrutować cudzoziemców z krajów innych niż Ukraina, również z odległych kierunków. Spora część – 78 proc. – ograniczyła środki przeznaczane początkowo w bardzo szerokim zakresie na pomoc uchodźcom z Ukrainy, wynika z badania Grupy Progres. Obecnie mogą oni liczyć na podstawowe wsparcie oferowane przez firmę, w której rozpoczynają pracę tj. zakwaterowanie, transport do i z pracy, kursy języka polskiego, czy pomoc w załatwieniu spraw urzędowych oraz formalności związanych z zatrudnieniem i pobytem w Polsce, jednak najczęściej muszą ponosić koszty takiego wsparcia.