Grupa Progres
Informacje prasowe

Młodzi Polacy oczekują więcej niż minimum – nie chcą pracować za najniższą krajową

Najmłodsze pokolenie na rynku pracy coraz wyraźniej sygnalizuje swoje oczekiwania finansowe. Dane GUS i analiza Grupy Progres pokazują, że młodzi Polacy nie akceptują ofert na poziomie płacy minimalnej i oczekują lepszego startu zawodowego. To wyzwanie dla pracodawców, którzy muszą zmieniać strategie zatrudniania, jeśli chcą przyciągnąć i zatrzymać nowe kadry.

Dane GUS za II kwartał 2025 r. pokazują, że wśród osób w wieku 15–24 lat 940 tys. pracowało, a 120 tys. pozostawało bezrobotnych. Wskazuje to, że rynek pracy jest w stanie wchłonąć znaczną część młodych pracowników, jednak stopa bezrobocia w tej grupie (ok. 11proc.) pozostaje wyższa niż w populacji ogółem. Wpływ na tę sytuację może mieć, m.in., fakt, że część ofert pracy dla najmłodszej grupy zawodowej przewiduje najniższe wynagrodzenie.

W marcu 2025 roku mediana wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw w Polsce wyniosła 9 056 zł brutto, czyli o 7,7% więcej niż rok wcześniej. W grudniu 2024 r. mediana sięgała 7 267 zł, przy czym najmłodsi pracownicy (do 24. roku życia) otrzymywali przeciętnie 6 379 zł brutto, a grupa w wieku 25-34 lata ponad 8449 zł. Dla porównania – płaca minimalna w 2025 r. to 4 666 zł brutto. Różnica pomiędzy rynkową medianą a ustawowym minimum dobrze tłumaczy, dlaczego młodzi nie chcą podejmować pracy za najniższą stawkę.

Oferty na poziomie płacy minimalnej nie budzą dziś zainteresowania młodych Polaków. Widzą, że mediana płac w gospodarce jest dużo wyższa i kalkulują, że także na początku kariery powinni otrzymać propozycję powyżej ustawowego minimum. Jeśli tego nie dostają – rezygnują albo szukają innych form zarobku – komentuje Joanna Dargiewicz, Dyrektor Regionu w Grupie Progres.

Nie bez znaczenia jest także sytuacja finansowa tej grupy. Według BIG InfoMonitor na koniec czerwca 2025 r. 118 tys. osób w wieku 18–24 lata miało zaległości finansowe na kwotę 833 mln zł. Niepokojące są też inne dane BIG InfoMonitor, z których wynika, że aż 32 proc. osób w wieku 18-24 lata nie ma żadnych oszczędności – to dwa razy więcej niż w starszych grupach wiekowych. Co gorsza, odsetek ten rośnie – rok temu wynosił 22 proc. Tylko co czwarty młody Polak byłby w stanie utrzymać się przez miesiąc bez dochodu, a dla 19 proc. maksymalny okres zabezpieczenia to trzy miesiące. Dłużnikami są też młodzi dorośli w wieku 25–34 lat, szczególnie w obszarze usług telekomunikacyjnych, gdzie zaległości notuje blisko 56 tys. osób.

Dane Grupy Progres za pierwsze półrocze 2025 roku pokazują, że młodzi Polacy (poniżej 26. roku życia) najczęściej zaczynają pracę w produkcji, w tym przede wszystkim w sektorze sprzętu elektrycznego i elektronicznego (301 tys.) oraz w produkcji wyrobów metalowych (207 tys.). Kolejnym ważnym obszarem jest handel, który zatrudnia 394 tys. młodych pracowników, z czego 249 tys. w dyskontach i hipermarketach. W sektorze usług pracuje 237 tys. osób w tym wieku, przy czym 140 tys. zatrudnionych jest w transporcie, spedycji i logistyce.

- Na większości prostych stanowisk produkcyjnych czy magazynowych oferowane są najniższe możliwe stawki, jednak młode osoby często mają preferencyjne warunki – nie płacą podatku dochodowego od kwoty nieprzekraczającej 85.528 zł, a jeśli posiadają status osoby uczącej się, przy umowach zlecenia nie odprowadzają składek ZUS. Dzięki temu wynagrodzenie brutto odpowiada kwocie, którą otrzymują „na rękę”. W obecnych warunkach rynkowych zdarza się, że pracownicy z kilkuletnim stażem zarabiają mniej niż ci, którzy dopiero rozpoczynają ścieżkę zawodową. Takie rozwiązania powinny zachęcać młodych do podejmowania pracy i zdobywania pierwszego doświadczenia, jednak często różnica w wynagrodzeniu nie jest wystarczającą motywacją. Zauważamy też, że coraz więcej młodych osób ma oczekiwania finansowe, które nie pokrywają się z realnymi możliwościami firm i nie są poparte doświadczeniem ani zaangażowaniem mówi Justyna Lach, Dyrektor Linii Progres HR Logistics w Grupie Progres.

Niechęć młodych do pracy za minimalną płacę nie jest kaprysem, lecz racjonalną kalkulacją. Różnice między płacą minimalną a medianą wynagrodzeń, rosnące koszty życia i zadłużenie sprawiają, że młodzi oczekują więcej niż minimum. Jeśli pracodawcy chcą skutecznie pozyskiwać talenty w tej grupie wiekowej, muszą zaoferować nie tylko wyższe wynagrodzenia, ale też elastyczność i realne ścieżki rozwoju. Z drugiej jednak strony nie wszystkim firmom szczególnie zależy na przyciąganiu wymagających najmłodszych pracowników – część traktuje ich jak jedną z wielu dostępnych grup, a przy braku odpowiedniego zainteresowania ze strony Polaków coraz częściej uzupełnia braki kadrowe pracownikami z zagranicy, którzy akceptują dostępne warunki.

Kontakt dla mediów

Katarzyna Kozłowska

PR Consultant

Beyond Public Relations

Załączniki

docx

Młodzi Polacy nie chcą pracować za najniższą krajową IP

docx 91,9 kB
Pobierz plik
młodzi w pracy.jpg

młodzi w pracy

jpg 200,8 kB
Pobierz plik